ISO 9001 dla małej firmy?
Czy zastanawialiście się kiedyś nad sensem pracy w ramach systemów zarządzania jakością lub zapewnienia jakości? Po co opracowuje się te systemy? Dla pieniędzy, prestiżu? A może faktycznie wymagania zawarte w normach z rodziny ISO naprawdę usprawniają zarządzanie organizacją i pomagają w ciągłym doskonaleniu jej działań?
Spróbujmy krótko odpowiedzieć na te pytania.
Małe przedsiębiorstwa i mikroprzedsiębiorstwa stanowią 95% światowych firm i tworzą trzon rozwoju gospodarek wielu krajów, co jest szczególnie ważne w dobie światowego kryzysu (może i Polska to w końcu zrozumie i wprowadzi ułatwienia w funkcjonowaniu takich firm?…). Normy międzynarodowe powinny pomagać małym firmom tak samo – lub w jeszcze większym stopniu – jak wielkim międzynarodowym koncernom.
Norma ISO 9001 zawierająca wymagania dotyczące systemu zarządzania jakością jest najbardziej znana i najczęściej wdrażana spośród wszystkich norm ISO. Jest ona stosowana w ponad 170 krajach na całym świecie przez różne rodzaje przedsiębiorstw (mikroprzedsiębiorstwa, małe, średnie i duże przedsiębiorstwa) zarówno w sektorach prywatnych, jak i publicznych, przez producentów oraz dostawców usług. Możemy z tego wywnioskować, że wymagania tej normy, o ile są właściwie wdrożone oraz konsekwentnie utrzymywane i doskonalone, wspomagają firmy każdej wielkości w konkurowaniu na rynku w walce o klienta.
Co konkretnie daje organizacji System Zarządzania Jakością ISO 9001 i czy klienci doceniają nasze starania mające na celu dostarczenie im wyrobu lub usługi o jak najwyższej jakości? Możemy przytoczyć kilka przykładów korzyści płynących z wdrożenia normy ISO:
- Po pierwsze dzięki stałemu dostarczaniu wyrobów lub usług spełniających wymagania klientów budujemy ich zaufanie do firmy. Klienci są świadomi istnienia systemów, które mają wspomagać gwarantowanie najwyższej jakości dostarczanego wyrobu finalnego. Często powtarzam, że skończyły się czasy, w których jedynym kryterium wyboru była cena. Teraz świadomość konsumentów jest na tyle rozwinięta, że przede wszystkim wymagają oni wysokiej jakości, za którą są gotowi zapłacić.
- Wdrożenie specjalistycznych norm branżowych (np. PN-EN 15038 Usługi tłumaczeniowe) jako uzupełnienia wymagań ISO 9001 pozwala w pełni zapewnić klientów o świadczeniu usług wysokiej jakości.
- Dzięki wdrożeniu norm możliwe jest skuteczne rozpoznawanie potrzeb i stale rosnących wymagań klientów, którzy oczekują szybkiej reakcji rynku na nieustannie zmieniające się uwarunkowania, szczególnie zważywszy na tak zaawansowany obecnie rozwój techniki oraz powszechną globalizację.
- Organizacja może usprawniać swoje działania (oczywiście również poprzez późniejsze ciągłe doskonalenie) we wszystkich obszarach zarządzania, na przykład dzięki jasnemu podziałowi kompetencji i niedublowaniu realizacji poszczególnych zadań przez pracowników, możliwości przystępowania do przetargów (warunkiem jest posiadanie certyfikatu), racjonalnemu wykorzystaniu i planowaniu zakupu zasobów, wzrostowi konkurencyjności, zmniejszeniu kosztów z tytułu reklamacji wskutek aktywnego i skutecznego reagowania w sytuacjach kryzysowych, a także dzięki ułatwionemu wdrażaniu zmian w organizacji.
Można by wymienić jeszcze wiele korzyści płynących z wdrożenia ISO 9001, ale poprzestańmy na tych kilku przykładach. Ważne jest to, że właściwe opracowany, wdrożony i utrzymywany oraz doskonalony system pozwala sprawnie zarządzać firmą, co jest doceniane przez klientów. Dlaczego tak twierdzę? Otóż często jestem świadkiem rozmów ludzi, którzy robią zakupy w sklepach, i słyszę, jak przed wybraniem produktu mówią do siebie: „Zobacz, co tam mają napisane na opakowaniu. Jest tam ten HACCP albo to ISO?”.
Także wdrażajmy, kochane firmy, wdrażajmy i nie słuchajmy złośliwców, którzy twierdzą, że systemy jakości to tylko sterta papierków, które nikomu nic nie przynoszą. Moim zdaniem wygłaszanie tego rodzaju opinii świadczy tylko o nieudolności lub kompletnym braku wiedzy o potrzebach rynku.