„Twoja głowa jest kira kira!”, czyli o symbolizmie dźwiękowym słów kilka

Czy słyszeliście kiedyś wyrażenie „symbolizm dźwiękowy”? Zapewne nie, ale termin „onomatopeja” na pewno kojarzycie. Najprościej rzecz biorąc symbolizm dźwiękowy dotyczy opisywania różnych zjawisk za pomocą dźwięków, a onomatopeja to jeden z rodzajów symbolizmów dźwiękowych. Onomatopeje bardzo często wykorzystywane są do opisywania dźwięków wydawanych przez zwierzęta np. słowa „hau” czy „miau” to odpowiednio dźwięk jaki wydają pies i kot. Kolejnym przykładem są słowa „trach” czy „bam” oddające dźwięki łamanej gałęzi czy trzaskających drzwi.

Wydaje się to całkiem nieskomplikowane, przejdźmy jednak teraz do japońskiego. Widniejące w tytule wyrażenie kira kira jest symbolizmem dźwiękowym oznaczającym „że coś się błyszczy”. Może się zdawać, że mało ma to wspólnego z oddawaniem dźwięku, ponieważ kto z nas słyszał kiedykolwiek, żeby błysk wydawał dźwięki? Po japońsku jednak tak to właśnie brzmi, a łysina również może błyszczeć i nie będzie nic niewłaściwego w powiedzeniu komuś „Twoja głowa jest kira kira!” To jednak nie koniec niespodzianek. W języku japońskim wyróżniamy bowiem cztery rodzaje symbolizmów dźwiękowych i są one używane znacznie częściej niż w języku polskim, zarówno w mowie jak i na piśmie.

  1. giseigo, pierwszy rodzaj symbolizmów dźwiękowych służy do opisywania dźwięków wydawanych przez ludzi i zwierzęta, np. nyan to japońskie miauczenie kota, a chrapanie można oddać jako gūgū.
  2. giongo z kolei służą do opisywania dźwięków wydawanych przez obiekty nieżywotne i naturę, np. goro goro oznacza spadanie kamieni z góry, a sen sen, to dźwięk wydawany przez płytki, górski strumień. Giongo i giseigo to dwie kategorie, które w języku polskim nazwalibyśmy właśnie onomatopejami.
  3. gitaigo, kolejny symbolizm dźwiękowy nie jest już taki prosty w wytłumaczeniu. Ta kategoria oddaje bowiem dźwiękiem stany fizyczne i sposoby wykonywania czynności. kira kira z tytułu naszego artykułu należy właśnie do tej kategorii. Innym przykładem jest beta beta, którego używamy by wyrazić, że coś się klei.
  4. gijōgo, ostatnia kategoria jest chyba najcięższa do zrozumienia dla nas. Słowa należące do tej kategorii wyrażają stany psychiczne i emocjonalne. I tak np. gdy się złościmy to możemy powiedzieć, że jesteśmy ira ira, a kiedy ktoś nas zaskoczy jesteśmy bikkuri.

Skoro już omówiliśmy najważniejsze kategorie symbolizmów dźwiękowych to zastanówmy się jak tłumaczyć takie wyrażenia. Nie jest to proste, ponieważ wiele z tych słów nie ma swoich odpowiedników w języku polskim. O ile wyrażenie bikkuri łatwo oddać po polsku, tłumacząc to jako „jestem zaskoczony”, to co zrobić z jitto, które oznacza dosłownie „przypatrywać się czemuś intensywnie bez żadnego ruchu”? Tutaj należy też dodać, że japońskie symbolizmy dźwiękowe w zależności od pozycji w zdaniu i użytej partykuły mogą zmieniać swoje znaczenie i być raz czasownikiem, raz przysłówkiem, a jeszcze innym razem rzeczownikiem. Tłumacz stoi więc przed nie lada wyzwaniem i nie ma tutaj jednej dobrej strategii, która pozwoliłaby dobrze oddać sens źródłowy, a jednocześnie nie zgubić poszczególnych aspektów. Takich problemów nastręczają zwłaszcza tłumaczenia mang, w których używa się bardzo wielu symbolizmów dźwiękowych. Gdy więc zdarzy wam się kiedyś otworzyć jakiś tom mangi zwróćcie uwagę na to jakie onomatopeje w niej występują, a może się okazać, że zaskoczy was kreatywność tłumacza.

Gabriela Karpowicz

 

Kategoria: