ILSA

Interlingual Live Subtitling – czyli?

Interlingual Live Subtitling jest nową metodą tłumaczenia, łączącą tłumaczenie symultaniczne z tworzeniem napisów na żywo. Wykorzystuje się ją (czy też raczej dopiero zaczyna się ją wykorzystywać) w telewizji i podczas różnego rodzaju wydarzeń kulturalnych.

Wszystko zaczęło się od techniki zwanej respeaking, umożliwiającej tworzenie napisów na żywo – w tym samym języku. Wygląda ona następująco: respeaker słucha wydarzenia, spektaklu czy programu telewizyjnego i jednocześnie powtarza to, co słyszy, dodając m. in. znaki interpunkcyjne czy dodatkowe informacje dla osób niesłyszących, a specjalne oprogramowanie do rozpoznawania mowy przetwarza jego wypowiedź na tekst wyświetlany w formie napisów. Jakby tego było mało, respeaker kontroluje także sposób wyświetlania się tekstu na ekranie, aby w razie potrzeby dokonać koniecznych zmian edycyjnych – wszystko to z możliwie najmniejszym opóźnieniem! W praktyce oznacza to, że respeaker często musi skracać lub parafrazować słowa mówcy lub mówić o wiele szybciej niż on, żeby opóźnienie (fr. décalage) nie było zbyt duże. Słowem, dobry respeaker to prawdziwy mistrz multitaskingu.

Respeaking jest wykorzystywany głównie na potrzeby osób niesłyszących lub niedosłyszących – aby zapewnić im dostęp do wydarzeń kulturalnych. Temat jest na czasie bowiem w 2019 r. weszła ustawa o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami i faktycznie robi się w tym kierunku coraz więcej – nie tylko w urzędach, ale także np. w telewizji czy teatrach. Jest to bardzo popularne rozwiązanie np. w Wielkiej Brytanii – korzysta z niego wiele teatrów, a także BBC w swoich programach na żywo. W Polsce nie jest jeszcze w powszechnym użyciu, ale nie jest też zupełnie nieznane: wykorzystuje je np. teatr STUDIO, a w 2017 roku można było zobaczyć napisy na żywo tworzone metodą respeakingu w programie rozrywkowym Taniec z Gwiazdami.

Ale to jeszcze nie wszystko – zdążyliśmy wspomnieć zaledwie o Intralingual Live Subtitling, czyli tworzeniu napisów na żywo w jednym i tym samym języku. Prawdziwa zabawa zaczyna się, kiedy napisy mają być w języku innym niż źródłowy, a więc do wszystkich czynności, które respeaker musi wykonywać jednocześnie dochodzi jeszcze tłumaczenie symultaniczne (samo w sobie będące już dużym wyzwaniem dla podzielności uwagi) – wtedy mamy do czynienia z Interlingual Live Subtitling (ILS). Po co tyle zachodu? Po raz kolejny, chodzi o dostępność – tym razem już nie tylko dla niesłyszących, ale także dla migrantów, aby, już na samym początku, kiedy jeszcze nie znają języka, umożliwić im integrację w nowym środowisku poprzez ułatwiony dostęp do kultury, edukacji i polityki.

Metoda jest jeszcze na etapie badań – od 2018 r. trwa międzynarodowy projekt Interlingual Live Subtitling for Access (ILSA), w którym biorą udział m. in. naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego. Projekt ma na celu stworzenie pierwszego kursu szkoleniowego dla profesjonalnych ILSerów (Interlingual Live Subtitlers) oraz stopniowe wprowadzanie tej metody w telewizji, edukacji oraz podczas wydarzeń społecznych i politycznych oraz opracowanie standardów świadczenia usług napisów na żywo, a także opracowanie materiałów dydaktycznych do kształcenia respeakerów międzyjęzykowych. Choć ILS nie jest jeszcze znany szerszej publiczności, był już z powodzeniem używany na konferencjach i innych wydarzeniach, np. ostatnio na spotkaniu z aktorami występującymi w serialu Wiedźmin, które odbyło się podczas prapremiery tej produkcji w Warszawie. Wydarzenie było w całości tłumaczone z języka angielskiego na polski metodą ILS, a napisy były wyświetlane na ekranie znajdującym się za plecami aktorów, a więc mogły z niego skorzystać zarówno osoby z zaburzeniami słuchu, jak i te posługujące się mniej sprawnie językiem angielskim.

Obecnie trwają prace nad wpisaniem kwalifikacji specjalisty ds. dostępnych multimediów, który będzie posiadał podstawowe umiejętności w zakresie tworzenia napisów dla niesłyszących, do Zintegrowanego Rejestru Kwalifikacji. Czy w ciągu kilku najbliższych lat napisy tworzone na żywo w innym języku będą już w powszechnym użyciu, jak przewidują twórcy projektu? W świecie cyfrowych technologii, w którym coraz częściej w wydarzeniach na żywo bierzemy udział online, jest to całkiem prawdopodobne. Czy całkowicie zastąpią tłumaczenie symultaniczne? A może same zostaną zastąpione przez jeszcze bardziej nowoczesną metodę tłumaczenia, która jeszcze nie powstała, ale za parę lat podbije świat? Jedno jest pewne – świat się zmienia, a świat tłumaczeń razem z nim. Jeżeli chcemy za nim nadążyć, musimy być na te zmiany gotowi!

Lidia Konasiuk

 

Źródła:

https://www.slideshare.net/agnieszkaszarkowska/respeakers-and-interlingu...
http://galmaobservatory.eu/projects/interlingual-live-subtitling-for-acc...
http://ka2-ilsa.webs.uvigo.es/
http://informatorects.uw.edu.pl/pl/courses/view?prz_kod=3201-3N%C5%BBR-FT
https://blog.ai-media.tv/blog/what-is-respeaking
https://www.widzialni.org/napisy-na-zywo-w-polsce,new,mg,14,6,54
https://www.youtube.com/watch?v=ws880lKOjSg